Kłykciny kończyste są powikłaniem wirusa HPV, którym zarazić się można droga płciową. HPV jest jednym z najczęściej występujących wirusów biorąc pod uwagę światową populację. Do zarażeń dochodzi nieświadomie, ponieważ wirus najczęściej nie daje żadnych objawów. Same kłykciny kończyste pojawiają się jedynie u 1-9% nosicieli wirusa.
Warto przy tym zauważyć, że „w ostatnich latach lekarze specjaliści obserwują stały wzrost zachorowań. Zmniejsza się też średnia wieku pacjentów, którzy zmagają się z efektami zakażenia wirusem HPV po raz pierwszy. Nieznane są jednak dokładne statystyki zachorowań, bo wielu pacjentów nie zgłasza się do lekarza z tym problemem. Niestety, sprawia to też, że czasem przychodzą, gdy objawy są już bardzo zaawansowane”
– mówi lek. med. Monika Konczalska, dermatolog-wenerolog z Clinica Dermatologica w Gdańsku.
Jak wyglądają kłykciny kończyste?
To wykwity skórne, które pojawiają się na narządach płciowych mężczyzn bądź kobiet. W postaci wtórnej bądź u homoseksualistów mogą pojawić się na odbycie, rzadziej w jamie ustnej.
Kłykciny mają typowy wygląd. To niewielkie, kilkumilimetrowe krostki w kolorze ciemno czerwonym bądź perłowym – jasno różowym. Chociaż są małe to w wyniku rozwoju lubią łączyć się w większe skupiska, przez co przyjmują postać nieestetycznej skorupy. Mówi się, że kłykciny kończyste są podobne swoją strukturą do kalafiora bądź koguciego grzebienia.
U kobiet kłykciny pojawiają się najczęściej na wargach sromowych, łechtaczce, wejściu do pochwy czy szyjce macicy i cewce moczowej. U mężczyzn występują natomiast na prąciu i żołędziu a rzadziej na worku mosznowym czy cewce moczowej.
Kłykciny kończyste nie bolą, nie pieką ani nie swędzą; są uciążliwe ze względu na wygląd i właśnie dlatego chorzy zgłaszają się do lekarza dopiero w zaawansowanej fazie choroby. Trzeba pamiętać, że bagatelizowanie kłykcin może przyczynić się do powstania raka prącia, raka odbytu czy raka szyjki macicy – na tego rodzaju nowotwory umiera każdego roku kilka tysięcy osób.
Czy da się wyleczyć kłykciny kończyste?
Same zmiany skórne można leczyć na wiele sposobów a jak potwierdzają wenerolodzy, kłykciny kończyste niwelowane są najbardziej skutecznie, jeśli w terapii wykorzystywane będą różne techniki jednocześnie. Mowa tutaj o podstawowej farmakoterapii miejscowej, ale też nieinwazyjnych zabiegach, takich jak kriochirurgia czy laseroterapia. Tylko w bardzo zaawansowanych stadiach choroby, kłykciny kończyste należy usuwać operacyjnie, poprzez chirurgiczne wycięcie zmian.
Trzeba pamiętać, że chociaż leczenie kłykcin może być skuteczne to te mają tendencję do nawracania – wszystko dlatego, że sam wirus HPV, który je wywołuje nadal pozostaje w organizmie.
Do lekarza należy wstawiać się w początkowej fazie choroby bowiem wtedy terapia przebiega szybko i skutecznie a leczenie trwa średnio 3 tygodnie. W zaawansowanym stadium choroby dochodzi do powikłań w postaci nowotworu więc kuracja może nie przynieść oczekiwanych rezultatów a pacjent umrze.
Każde niepokojące zmiany skórne w obrębie narządów intymnych należy niezwłocznie konsultować z wenerologiem, ginekologiem czy też dermatologiem.
Leave a Reply